Trauma to nie to, co nam się przydarzyło. To sposób, w jaki zareagowaliśmy na to, co nam się przytrafiło. Nie oznacza to wcale, że to nasza wina. Oznacza to tylko, że to, co było dla nas dramatyczne, nie musi być potwierdzane przez czyjś pogląd na to, co jest, a co nie jest traumatyczne.
Wszyscy mieliśmy traumatyczne doświadczenia, które wpłynęły na sposób, w jaki się dziś zachowujemy, dostosowujemy i bronimy w życiu. Te trudne doświadczenia pozostawiły ślady wpływające na różne aspekty naszego życia, w tym na nasze relacje, małżeństwo, pracę i nałogi (takie jak zakupy, seks, hazard, jedzenie, alkohol, leki czy narkotyki).
Aby rozwiązać te problemy behawioralne, uzależnienia i choroby, konieczne jest uzdrowienie traumy, jaka je wywołała.
Zamiast czekać, aż zachorujemy lub osiągniemy punkt krytyczny, stańmy się świadomi przeszłych doświadczeń, które pozostawiły w nas swoje głębokie ślady i pracujmy nad ich uzdrowieniem i zrozumieniem, aby prowadzić bardziej zbalansowane i satysfakcjonujące życie.
Trauma nie jest czymś, co po prostu zniknie, jeśli ją zignorujemy. Zaprzeczanie jej nie sprawi, że przestanie na nas wywierać wpływ. Nie zasłużyliśmy na to, co się stało. Ale naszym obowiązkiem jest jej uzdrowienie.
Uzdrowienie zaś polega na rozpoznaniu tego, co się wydarzyło i spojrzeniu na to bez strachu, tak aby ten głęboki ślad, niezabliźniona rana, nie definiowały już tego, kim jesteś!
Zapraszam na Program Wychodze z traumy, gdzie pomogę Ci rzucić światło na traumatyczne źródło, które wciąż uniemożliwia Ci w pełni i autentycznie wyrażać siebie.